5:06, piątek, przed drugą zmianą.
w weekend muszę przemyśleć i unormować sporo spraw.
Dzisiaj przed pracą na 13:00 psycholog.
Tydzień temu- wstępna diagnoza bulimia.
Zrobię wszystko, żeby pojawiła się w niej też anoreksja.
Daję sobie miesiąc do 31.08.
Wreszcie czuję moc do odchudzania.
Wstaję i kręcę hula-hop, potem MadFit/może bieganie i angielski!
Myślę, że przed śniadaniem kawa z mlekiem,
na śniadanie owsianka do 400 kcal.
Potem kawa z mlekiem+ owoc
Przed pracą leczo i jedna bułka lub 40 g pro body.
Po pracy do 300 kcal+ owoce.
Ok, wstaję i ćwiczę.
Dosyć już zawalania.
czwartek, 1 sierpnia 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...
-
19/09/20 Nie wiem co mam robić, nie wiem co mam robić. Jak z tego wybrnąć, błagam pomocy. Wczoraj był pijacki wieczór. Kiedy wychodziłam z ...
-
18:00 Coraz ciężej jest wpowadzać zdrowe nawyki, kiedy wraca coraz więcej osób z dawnej pro-ana. Ciągnie i to bardzo. Muszę wytrzymać, być ...
Koniec. 07/04/21
19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz