28.02.2020
7:56
Wróciła moja największa motywacja i rywalka w odchudzaniu.
Równy rok czasu. Okrągły rok, gdzie nasze drogi się rozeszły, a ja odpuściłam dietę!
Kiedy ostatni raz się widziałyśmy ja ważyłam 47kg! Dzisiaj ważę 51!
To 4 kg więcej! Chce mi się wyć z rozpaczy.
Kontynuuję wyzwanie niejedzenia słodyczy, a DO TEGO ABSOLUTNY BRAK JEDZENIA PO 18!
Muszę też wrócić do codziennych ćwiczeń z youtube i zacząć te mocne treningi. Żadnego odpuszczania, najwyżej od wagi 47 w dół. Ale to jeszcze 4kg!
Tak bardzo chciałabym zgubić te 4kg w marcu.
Jestem tak bardzo zestresowana, że prawie się trzęsę! Nie wiem jak ale do czerwca muszę stracić NA STAŁE TE 4 PRZEKLĘTE KILOGRAMY!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...
-
18:00 Coraz ciężej jest wpowadzać zdrowe nawyki, kiedy wraca coraz więcej osób z dawnej pro-ana. Ciągnie i to bardzo. Muszę wytrzymać, być ...
-
17:36 Siedzę z maseczką na twarzy. Za pół godziny mam matmę. Znowu nic nie zrobiłam. Kompletnie nie mam już do tego motywacji. Jest tego zb...
Koniec. 07/04/21
19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz