sobota, 4 kwietnia 2020

04.03.20
15:25
Dzień po urodzinach.
A moja ''przyjaciółka'' nie napisała mi nawet głupiego najlepszego. Kompletnie nie spodziewałam się takiego olania z jej strony.
Boli. Mocno.

Pamiętali tylko wszyscy dziadkowie i mama, to w sumie na tyle.
To zdanie idealnie obrazuje moją sytuację.

Dzisiaj w pracy koleżanka zapytała mnie ile mam lat.
Powiedziałam, że 24, a ona ''O Ty stara dupo! Na tyle wyglądasz.''

Też dzisiaj.
Na przerwie druga koleżanka zaczęła nawijać o tym jak dawniej była chuda i aż zawzięcie szukała zdjęcia, żeby mi pokazać. I na zdjęciu była chudsza ode mnie! A aktualnie opowiadała mi jak zjadła na śniadanie owsiankę z masłem orzechowym i żurawiną i jak zdrowo się odżywia. I jak obydwoje z mężem uwielbiają gotować.

Jutro mam zmianę do 21:00 i CHOĆBY NIE WIEM CO. NIE MOGĘ NICZEGO TKNĄĆ PO PRACY. Muszę tutaj napisać!

Muszę wyglądać tak, żeby każdy mówił mi dziecko. Musze schudnąć, muszę być chuda.
Nie wiem co mi się wczoraj uroiło, że moje nogi wyglądają chudo!
Chude ręce nie wystarczą! Chcę moich kości!

Dzisiaj zrobię dwa treningi na odstresowanie. Razem z zaległym wczorajszym.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Koniec. 07/04/21

19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...