niedziela, 12 kwietnia 2020

8:48

Wstałam o 8:00, więc dzień od początku zaczął się źle.
Dzisiaj Wielkanoc i jednak trzymam się tego świątecznego przepisu, bo kupiłam zbyt dużo rzeczy pod te przepisy.
Aktualnie siedzę i jem 3 jajka faszerowane awokado 100g+ pomidory suszone 30g + 3 żółtka + kawa na owsianym. Jestem zła, bo jednak to koktajl jest moją rutyną, ale to tylko 2 dni dam radę.

Specjalnie wybrałam zdrowy placek od Lewej tak, żeby matka też jadła, bo ja wolałabym babkę od niej. A ona mi teraz rano mówi, że ona nie wie czy to będzie jadła! XDDDDD
Tyle mam kurwa do powiedzenia.
No nic, niech dalej pokazuje jaką to ona ma silną kurwa wolę i nie kusi jej nic żeby spróbować i na siłę jej trzeba do gęby wpychać. Jeszcze zobaczymy kto będzie lepszy!
Muszę po prostu wymyślić jak to zrobić, żeby wyszły tylko dwa kawałki. I będzie ok.

Zważyłam się jednak rano, bo udało mi się pójść do toalety od rana i waga pokazała 49.5 kg!
Jak zwykle przed świętami, a potem mam wzrost, bo żrę! Nie tym razem! Tylko wg. jadłospisu, a we wtorek wracam do mojej kochanej rutyny i porannego koktajlu, a potem owsianka , ziemniaczano-groszkowe curry/ makron z warzywami i potem bakalie/ omlet! Dam radę te 2 dni!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Koniec. 07/04/21

19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...