piątek, 3 lipca 2020

18:54

 03/07/20
Cierpliwość i systematyczność to zdecydowanie coś w czym jestem najsłabsza.
To będzie diablo ciężkie zadanie.

Jestem kompletnie wyczerpana po
poniedziałkowych zakupach
wtorkowym angielskim po pracy
środowej matmie
czwartkowym fryzjerze i ogarnianiem auta
dzisiaj padłam, nie wiem jak zrobię ten trening dzisiaj. Matmę przełożyłam na jutro i niedzielę, wczoraj się nie uczyłam, dzisiaj też nie mam sił.

Kupiłam Vogue i mam nadzieję, że będzie mnie inspirował.+ National Geographic o Da Vinci, może dowiem się czegoś nowego i Business English, żeby opanować nowe słówka.

 Samorozwój pełną parą.

Kompletnie się sobą brzydzę i tym ciałem. Nie liczę kalorii, zjadłam dzisiaj kromkę chleba bezglutenowego jasnego, może obłuda nie wliczam tego do białego pieczywa. Resztę opakowania wyrzucę. Trudno. Grunt to nie dać się złamać.
Niecały tydzień ćwiczeń, a ja już widzę efekty na brzuchu i delikatne mięśnie i ramiona wyglądają lepiej.
Jeszcze tylko jutro, wolne i nareszcie do pracy na 15:00, czyli poranne tv, kawa na spokojnie, pisanie tutaj, czytanie blogów i postów. Tak bardzo za tym tęskniłam.
Jeden czerwony dzień na dole, nie przekreśla całej reszty.

3 komentarze:

  1. Chyba kazdemu systematyczność przychodzi z trudem. Ale przecież dajesz radę. Bezglutenowe to jednakowoż też pieczywo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję, że już masz tą motywację! Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  3. Samorozwój to praca nad umiejętnościami i decyzjami. Systematyczność i konsekwencja to są decyzje.
    "Samorozwój pełną parą. Kompletnie się sobą brzydzę i tym ciałem." - te zdania obok siebie to sprzeczność moim zdaniem - popracuj nad myśleniem wspierającym bo na nic Ci "bycie geniuszem" w jakiejś dziedzinie jak własna głowa Ci będzie pod górkę robić...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Koniec. 07/04/21

19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...