czwartek, 29 sierpnia 2019

7:13
Gonitwa myśli w głowie.
Rezygnować że wszystkich marzeń i celów dla świętego spokoju?
Wyprowadzić się i dalej nie realizować?
A może spróbować dwa miesiące samotnego życia? Taki test przed wyjazdem.
Ponoć moja nauka języków to tylko opóźnienie tego czego się boję.
Gówno prawda! I gówno o mnie wie!
Najbardziej odpowiada mi opcja z pracą na dwa etaty, tylko nie mam pojęcia jak to zrobić.
Smutno mi przez słabą i wiecznie poddającą się postawę mojej mamy.
Jak mam się wyrwać z obecnego poziomu życia?
 Dzisiaj do 6:45 7mio godzinny IF.
 Spałam mało, ale bardzo się wyspałam.
 Mam straszne zakwasy w udach.


 -0.5 kg 
waga 50,9 kg
Boję się, że jutro będzie więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Koniec. 07/04/21

19:21 Spędziłam tutaj dużo czasu, jako Imprefect podpisywałam się jeszcze w gimnazjum. Nie ma już Imperfect, ta osoba już odeszła. Nazwa teg...